-
Wysyłanie do klientów banków wiadomości mailowych z zainfekowanymi załącznikami, których otwarcie skutkuje pobraniem złośliwego oprogramowania szyfrującego dane znajdujące się na dysku. Aby otrzymać z powrotem dostęp do plików, osoba poszkodowana musi przelać na konto przestępców określoną sumę.
-
URL phishing. Co to oznacza w praktyce? Metoda ta polega na przesłaniu linku kierującego użytkownika na fałszywą stronę logowania (np. banku) w celu zaakceptowania nowego regulaminu lub zmiany hasła bankowości internetowej. Taka witryna jest bardzo podobna do tej z oryginalnego serwisu. Wpisując w niej login i hasło, przekazujemy je przestępcom.
-
Przedmioty oddawane „za darmo”. Na serwisach aukcyjnych przestępcy wystawiają drogie gadżety, które – jak twierdzą – są im zbędne. Proszą tylko o opłacenie przesyłki kurierskiej, wysyłając przy tym link kierujący użytkowników do fałszywej strony obsługującej płatności.
-
Wiadomości SMS informujące o konieczności uiszczenia dodatkowej opłaty za przesyłkę zamówioną np. na portalu Allegro.pl lub za paczkę, która nie istnieje.
-
Próba wyłudzeń kodu Blik przez osoby podszywające się pod naszych znajomych z Facebooka. Oszust przesyła za pośrednictwem komunikatora wiadomość w formie prośby o szybkie pożyczenie pieniędzy, tłumacząc, że np. stoi przy sklepowej kasie i zapomniał gotówki lub portfela, a terminal obsługuje płatności Blikiem. W rzeczywistości oszust może stać przed bankomatem i czekać na podanie kodu, który umożliwi mu wypłatę pieniędzy bez użycia karty debetowej.
-
Rozsyłanie nowo powstałym firmom za pośrednictwem poczty tradycyjnej wezwania do zapłaty za wpis do CEIDG (Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej).
-
Rozsyłanie firmom fałszywych wiadomości z załącznikami z groźbą wszczęcia postępowania windykacyjnego za rzekomo nieopłacone faktury.
-
Wiadomość mailowa od osoby rzekomo mieszkającej za granicą, która nie może otrzymać bardzo dużego spadku z uwagi na przeszkody prawne. W tej wiadomości oszust posługuje się niepoprawną polszczyzną i prosi ofiarę o pilną odpowiedź i pomoc m.in. z uwagi na zbieżność jej nazwiska ze spadkodawcą.
-
Ogłoszenia motoryzacyjne oferujące samochody klasy wyższej i luksusowej w znacznie niższej cenie niż rynkowa. Oszust podaje się za osobę mieszkającą w Anglii i użytkującą tam pojazd z kierownicą po lewej stronie. Jako najczęstszy argument niskiej ceny podaje małą użyteczność takiego samochodu i prosi o wpłatę zaliczki w celu sprowadzenia auta do Polski.