To – recenzja

Czytaliście książki albo opowiadania Stephena Kinga? Mroczne, pełne grozy historie, stopniowo przepełniające kuszącym niepokojem, który spływa z kart książki, pełznie po pokoju i wdziera się do spokojnych snów czytelników? Już sobie wyobrażam, jak budząc się z koszmaru, oddycham z ulgą czując, że to nie mogło się zdarzyć naprawdę… chociaż, czy na pewno nie mogło?

Teraz możecie to zobaczyć na własne oczy, niemal tego dotknąć, bo mamy To! Mowa o ekranizacji powieści grozy samego Stephena Kinga (z tych Kingów).

„To” – nie tylko historia o klaunie, który straszy dzieci z amerykańskich przedmieść. To opowieść o dorastaniu i dojrzewaniu, przezwyciężaniu strachu i dokonywaniu wyborów. To obraz ulegania instynktom tam, gdzie rozum zawodzi. Dla czytelnika książki klaun jest tak straszny, jak wymaluje to sobie umysł czytelnika – czyli dla każdego inny. Tu jest trochę inaczej. Twórcy filmu sięgnęli po wszystko, co czai się na dnie studni z napisem strach przed potworem, który pożera dzieci. Klaun jest upiorny, gorszy niż w książce. Kto przeczytał powieść, ten sam zobaczy. A kto nie przeczytał… cóż, też zobaczy, a obejrzeć naprawdę warto. Niewinne, ale naiwnie odważne dzieciaki, muszą poradzić sobie z czystym złem… i nie tylko z nim. Na Waszych oczach To, co powinno być śmieszne, stajnie się makabryczne.

To, co powinno na zawsze pozostać w ukryciu, wypełznie nagle z czeluści mroku. To, co uważamy za bezpieczne schronienie, okaże się wylęgarnią szaleństwa. A ludzie, których powinno się kochać i ufać, zadadzą ból bez zmrużenia powiek. Zdecydowanie warto obejrzeć ekranizację tego światowego bestsellera, a jeśli jeszcze się boicie, pamiętajcie, że zawsze można na chwilę zamknąć oczy. Wszak klaun z ekranu nie wyskoczy… chyba. Nasi abonenci nie narzekają, film wypożycza się galopująco i jest coraz bardziej popularny.

Co sprawia, że tak lubimy horrory? Strach to instynkt pierwotny i mózg sam domaga się, żeby go pielęgnować. To jedno z głównych uczuć, które zapewnia przetrwanie jednostkom w przyrodzie. Możemy tłumić instynkty, ale nie pozbędziemy się ich. Oglądanie np. horrorów to bezpieczny akt, który ma zastąpić te głęboko skrywane uczucia, w tym przypadku strach - tak twierdzi sam Stephen King.

Reżyseria: Andres Muschietti
Rok produkcji: 2017
Gatunek: horror